Jaka jestes na prawde

Nie wiem czemu tak jest...Wszyscy Ci adkskakuja a wcale nie jestes taka idealna....Ze co ze w kazdej chwili robisz z siebie wariatke i nabijash sie zdrowo z wshigoego itp??To za to Cie kochaja??Jestes fajna ale kady chce sie z toba kolegowac...Jestes obiektemrywalizacji??Kto jest lepszy sie z Toba koleguje??Nie wiem..ale ja tak o to nie zabiegalam ... jakos wyszlo i zostalysmy przyajaciolkami....Bylysmy sobie bardzo bliskie Sylwester ,noc u Aljoszego jak na wsho jezchalysmy.. na te paski i na pizze....pamietash??albo choc farbowanie butow ,Agie....itp.....Bylo fajnie a teraz co sie z Toba dzieje??K Czy SPD Ci nawkladaly czegos do glowy?/"Sory Amy ale nie mozesz isc z niami do masta"/a powody??Przyjazn??Nie wiesh czy da sie to odbudowac??Czy moze nie chesz?? bo to 2 rozne rzzeczy??ALe Czemu ty nie mash czasu??Ja przyhcodze chce...kamieniami w okno Ci nawalam ide z psem mysle moze wpdane po Ciebie a ty...Zmien to bo nie che p raz 2 stracic najlepszej przyjaciolki poniewaz wiem jak to boli... ...

***from Jen***